Uciekający czas...

Nie wiem kiedy mi on ucieka. Domowe obowiązki i opieka nad dwójką maluchów zabiera każdą wolną chwilę...

Wieczorem kiedy mam już chwilkę dla siebie i mogłabym pobuszować po necie i popisać bloga to w sypialni śpi córeczka, a szkoda mi jej budzić klikaniem...

W wolnej więc chwili kilka zaległości:

1. Sukieneczka z bolerkiem robiona z włóczki Cotton Soft - bardzo ją lubię na wyroby dziecięce, jest miękka, przyjemna w dotyku a do tego cienka przez co małe ubranka wyglądają bardzo delikatnie :)

 

2. Bluzeczka wykonana z pozostałości po sukieneczce również z włóczki Cotton Soft

3. Sukieneczka dla małej kuzyneczki wykonana dla odmiany z włóczki Kocurek - chciałam sprawdzić jak z takiej nieco grubszej będą wyglądały ciuszki. Sukieneczka bardziej wyszła taka jesienna, bo jest nieco cieplejsza. Ze względu też na grubość włóczki zdecydowanie szybciej się ją robiło

4. Czapeczka dla małego kuzyna - wykonana jest z włóczki Happy - jestem zachwycona tą włóczką, czapeczka jest super mięciutka i przyjemna dla maluszka. Jak tylko się uwinę z obecną robotą od razu biorę się za czapeczki dla moich maluchów :)